Niespokojne weekendowe dni na drogach powiatu: pijani kierowcy nadal grożą bezpieczeństwu

Podczas minionego weekendu, ulice powiatu były zaskakująco spokojne. Niemniej jednak, w dalszym ciągu zdarza się, że na drogach spotykane są osoby decydujące się na jazdę tzw. 'pod wpływem’. Jeden z takich przypadków dotyczył 74-letniego mieszkańca Ornety, który miał w sobie 1,7 promila alkoholu, co nie przeszkodziło mu poruszać się rowerem.

Incydent ten miał miejsce w piątek, 5 kwietnia. Policjanci z Ornetu zatrzymali na ulicy 1-go Maja rowerzystę. Zachowanie i styl jazdy mężczyzny sugerowały, że może być on pod wpływem alkoholu. Przeprowadzone badanie trzeźwości potwierdziło te podejrzenia – 74-latek miał we krwi ponad 1,7 promila alkoholu. Za to wykroczenie mieszkaniec Ornety otrzymał mandat karny w wysokości 2500 złotych.

O kolejnym incydencie można było usłyszeć w niedzielę, 7 kwietnia. Funkcjonariusze ruchu drogowego na ulicy Popiełuszki w Ornecie zatrzymali do kontroli 34-letniego kierowcę osobowego volkswagena. Badanie przeprowadzone na miejscu wykazało, że mężczyzna miał w organizmie 0,7 promila alkoholu. Policjanci na miejscu odebrali prawo jazdy kierowcy, a pojazd przekazali trzeźwej osobie wskazanej przez niego. Kierowca będzie musiał wkrótce ponieść konsekwencje swojego czynu, odpowiadając za przestępstwo prowadzenia pojazdu mechanicznego pod wpływem alkoholu. Grozi mu za to kara do 3 lat pozbawienia wolności.

Przypominamy, że za prowadzenie pojazdu po spożyciu alkoholu (od 0,2 do 0,5 promila) grozi surowa grzywna do 5000 złotych lub areszt do 30 dni. Dodatkowo, osoba taka może otrzymać zakaz prowadzenia pojazdów na okres od sześciu miesięcy do trzech lat oraz 10 punktów karnych.